11 października 2014
Na jesieni warto odwiedzać ciekawe miejsca. Tym razem spotkaliśmy się na gdańskim stadionie nazywany przez lokalną ludność bursztynkiem.
Spędziliśmy sporo czasu w w loży eventowej, gospodarze ugościli nas zaprawdę godnie. Następnie zwiedziliśmy stadion razem z Wojtkiem Kasprzykiem (występuje w grupie improwizacyjnej GIT). Zaraz po tym czekały na nas atrakcje w stadionowej Fun Arenie.
Skorzystaliśmy z Zoltara i Trampoliny, a następnie usiłowaliśmy wydostać się z Escaperooms. Wszyscy byli zmobilizowani i zestresowani, by nie w roomie nie zostać na zawsze.